Przepraszam najmocniej

Jeśli ktoś czeka na dzisiejszą notkę o przeczytanych synkowi historiach to szczerze go przepraszam. Nie jestem w stanie napisać dziś niczego sensownego, recenzja kolejnych tomików z serii Mądra mysz musi poczekać do jutra.

Powiązane posty

11 Thoughts to “Przepraszam najmocniej”

  1. Mam nadzieję, że nic złego się nie stało…

    1. Dzięki, wszystko w porządku :). Drobne problemy zdrowotne małżonki i „czarny piątek” w pracy spowodowały drobne zamieszanie.

  2. Mam nadzieję, że nic złego się nie stało…

  3. Wiesz, akurat tramwaje często się spóźniają, a czasem nawet wcale nie przyjeżdżają. W tej kwestii jestem nad wyraz wyrozumiała (o ile nie muszę czekać pod gołym niebem, gdy na zewnątrz panują minusowe temperatury, leje deszcz, sypie śnieg etc.). Poukładaj sobie wszystko na spokojnie. Trzymaj się! ;]

    1. Chociaż na ten tramwaj możemy w ciepełku spokojnie poczekać ;)

    2. Dokładnie to miałam na myśli! ;)

    3. Poukładane, tramwaj już na torach :)

    1. Nie uciekło :) Zapraszam do czytania

  4. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku :*

    1. Dzięki, wszystko ok, troszkę nami zakręciło wczoraj :)

Leave a Comment