Książka Przeczytane 2016 

Zagubieni – Inwazja, czyli coś dobrego na początek

Dawno dawno temu w odległej… rzeczywistości, nie galaktyce, w czasach kiedy okładki nie były specjalnie kolorowe ani lakierowane zaczęła się moja przygoda z fantastyką. Takie hity ówczesnych czasów, jak Sobowtór profesora Rawy, czy Wielka, większa i największa niespecjalnie meni wzięły, ale Ci z Dziesiątego Tysiąca już tak, to była świetna lektura.

Read More
Czytam synkowi 

Kierunek Polska. Przewodnik młodego podróżnika, czyli w drogę

Wakacje to poza czasem wypoczynku także najlepszy moment na wyprawy, te dłuższe i te nieco krótsze. Odnoszę wrażenie, że po etapie zachłyśnięcia się wojażami zagranicznymi następuje powolny renesans podróży po Polsce. Okazuje się bowiem, ze poza bezpieczeństwem nasz kraj ma coraz więcej do zaoferowania.

Read More
Książka Przeczytane 2016 

Dom pod Pękniętym Niebem, czyli cudze chwalicie…

Grupa nastolatków wybiera się na piknik. Planują nocleg w lesie w towarzystwie indiańskiego przewodnika i krótką wyprawę do znajdującego się nieopodal schroniska. Kiedy jednak w nocy zatrzęsie się ziemia, a wszystkie komórki stracą zasięg okaże się, że świat już nigdy nie będzie taki sam.

Read More
Czytam synkowi 

[Nieprzeczytane synkowi] Pierwszy horror

Pacynek to pierwsze dzieło szalonego naukowca. Powstał w momencie, kiedy przyszły profesor tworzący swoje koszmarne dzieła nie miał jeszcze zamku, a tylko mały pokój. Przez wiele lat była zapomniany, ale dzielnie trwał na posterunku dbając, aby kolejne, coraz bardziej potworne stwory, nie wyrwały się spod kontroli. Każdemu z nich aplikował jakaś miksturę, która powodowała że potwór stawał się łagodny. Jednak jego największym marzeniem bylo to, aby jego stwórca sobie o nim przypomniał. Książeczka to właściwie horror, niezbyt straszny, bo adresowany do dzieci. Mamy Frankenstein’a w wersji pacynkowej, kolejne stwory i…

Read More
Przeczytane 2014 

Czy Krzyżacy sa nadal groźni?

Po wizycie w Egipcie i Grecji w trzeciej części Kronik Archeo Agnieszka Stelmaszczyk zabrała swoich bohaterów do Polski. Wuj rodzeństwa Ostrowskich odkrywa w lokalnym zamku, w którym jest kustoszem, pewien dokument i wszystko wskazuje na to, że gdzieś w okolicy mógł zostać ukryty krzyżacki skarb. Oczywiście Ania z Bartkiem natychmiast zainteresowali się znaleziskiem, a dzięki szczęśliwemu splotowi okoliczności wkrótce dołączyli do nich Gardnerowie. Kiedy młodzi Anglicy znaleźli się na miejscu wydarzenia nabrały tempa, jeden z bliźniaków odkrył ukryte w krześle wskazówki gdzie szukać ukrytych kosztowność i zaczęło się na całego.…

Read More
Przeczytane 2014 

Znowu nie czytane synkowi, czyli Vulgar dla relaksu :)

Młody co prawda już lepiej, ale jeszcze nie do końca i jako chory zdecydowanie domaga się telewizji. Ja kończę Skazanych, świetną ale mało optymistyczną książkę o arystokracji w czasach rewolucyjnej Rosji. Żeby dać sobie oddech sięgnąłem po drugiego Vulgara, pierwsza część podobała mi się i stwierdziłem, że druga będzie idealna jako reset przy pomocy literatury baaardzo młodzieżowej. Wypadł bardzo dobrze. Całkowicie niepedagogiczna historia tym razem kręci się wokół rywalizacji pomiędzy dwiema wioskami Wikingów. Porycz i Krztuchy (sąsiednia wioska) jak co roku wystawiają swoich zawodników w Igrzyskach. Zwycięska wioska otrzymuje na…

Read More
Przeczytane 2014 

Vulgar – nie całkiem grzeczny ośmioletni Wiking

Czekacie na Tappiego? My czekamy z wytęsknieniem na jego wyprawę w góry, ale chwilę jeszcze potrwa zanim ta opowieść się pojawi. W międzyczasie zabraliśmy się więc za Wikinga Vulgara, książeczka o jego przygodach niby powinna znaleźć się w cyklu czytam synkowi, ale zanim zacząłem czytać maluchowi to zerknąłem sam. No i zerkałem, zerkałem, aż się skończyło. Może to nie jest książka dla pięciolatka, ale u odrobinę starszych dzieci najpewniej wzbudzi zachwyt, a pierwszoklasiści pewnie będą się nawet zastanawiać skąd wziąć kupę łososia, aby móc pobawić się w tak lubiane przez…

Read More