[Pifko] pocyferkowe podziękowania

Dzisiaj krakowska ekipa była tak miła, że spotkała się ze mną na pocyferkowym pifku. Obecni byli, a gdyby nie gabaryt jednego mężczyzny to były :) ktrya, kuzynka Sasza, Viv, Soulmate, Fenrir z chyba jeszcze nieblogową koleżanką. 
Dziękuję wszystkim za życzenia, było mi ogromnie miło spotkać się z wami no i prezenty były BARDZO trafione. Cieszę się, że przeciwności losu nie uniemożliwiły wam przybycia, w końcu matura, kobylasty prawny egzamin, kolejna książka do redakcji czy praca to bardzo poważne przeszkody :).

Dzięki raz jeszcze, następnym razem trzeba będzie wziąć aparat.

Powiązane posty

12 Thoughts to “[Pifko] pocyferkowe podziękowania”

  1. Było fajno :-) Dzięki za piwo. Tak naprawdę planowałam wpaść „tylko na chwilę”, bo bardzo poważna redakcja itd., ale… :-)

  2. Z chwili zrobiła się dłuższa chwila :) Dzięki za Mankella, tylko tego jednego jego kryminału nie czytałem.

  3. Matura to już czas przeszły. Koleżance na późniejszym szlajaniu się po Kazimierzu wybijałem blogowanie z głowy. :P

    1. Zobaczymy czy skutecznie :)

    2. Zobaczymy czy skutecznie :)

  4. Matura to już czas przeszły. Koleżance na późniejszym szlajaniu się po Kazimierzu wybijałem blogowanie z głowy. :P

  5. Viv

    Kobylasty egzamin po piwku też nie stanowiłby problemu w świetle tak szacownego grona, jakie się wczoraj zebrało. Czekam na następne!

    1. Viv komentuje, Fenrir pisze recenzje, świat w końcu wraca na właściwe tory :)

    2. Kiedyś wypadałoby, ostatnie kilkanaście postów to było wszystko poza reckami, z braku czasu.

    3. Kiedyś wypadałoby, ostatnie kilkanaście postów to było wszystko poza reckami, z braku czasu.

    4. Viv

      Blogosfera może odetchnąć – I’m back! „D

    5. Viv

      Blogosfera może odetchnąć – I’m back! „D

Leave a Comment