Różne 

Troszku dupa

zimaMiało być inaczej, miał być wpis we Wigilię ze stosem w wyzwaniu Kasi, miała być odpowiedź, na propozycję Janka Oko, miała być recenzja Sonji, bo to to akurat bajka na Święta. Ale wyszło jak wyszło, końcówka grudnia okazała się być cholernie stresująca zawodowo i nie najlepsza prywatnie, zatem wszystko będzie, ale ciut później, mam nadzieje, że zerkniecie.

Photo credit: randihausken / iW / CC BY-SA

Powiązane posty

14 Thoughts to “Troszku dupa”

  1. Nie musisz się tłumaczyć. Życie prywatne oraz zawodowe jest ważniejsze od tego blogowego. Każdy normalny człowiek to rozumie. A do tego teraz są Święta, więc w ogóle komputer i te sprawy schodzą na bok. Także na spokojnie. A czy zajrzę? Jasne że tak :)

    1. Janek

      Sylwia może i nie muszę, ale chcę, jakoś mi tak dziwnie bez pisania co dzień :/

  2. Nie ma co się tłumaczyć. U mnie blog też zszedł na dalszy plan. Zajrzę :-)

    1. Janek

      Może to kwestia przyzwyczajenia.
      Serdecznie zapraszam zatem.

  3. Aine

    Janku, mam nadzieję, że wszystko się poukłada, a blog naprawdę poczeka, my też ;)
    A Love Actually się podobało?? Ja uwielbiam :)

    1. Janek

      Love Actually jest świetne, za każdym razem jak oglądam :)
      Uwielbiam ten moment kiedy premier zaczyna śpiewać kolędy :)

  4. Zerkniemy, zerkniemy, trzymaj się mocno, ślę pozytywną energię!

    1. Janek

      Łapię i dziękuję :)

  5. Janku, ściskam kciukasy swoje i sąsiadujące za to, żeby początek roku był o niebo lepszy!

    1. Janek

      Ann z tym jest taka cholernie zakręcona sprawa. Żeby początek roku był w miarę dobry, to koniec musiałby być jeszcze gorszy niż jest :(

  6. Slowly fix.
    Miałeś takie tempo, że czas odpocząć :-)
    Jesteśmy z Tobą :-)

    1. Janek

      Może i pora na odpoczynek, ale jakoś mi dziwnie :)

  7. Viv

    Co by nie było – będzie dobrze. Najpierw muszą się ważne sprawy rozwiązać, żeby mogły te inne. Wiem, co piszę, bo miałam to samo przed samymi Świętami. Trzymam mocno kciuki!

    1. Janek

      Muszą się rozwiązać, tylko w tych sprawach nie ma tym razem pozytywnego rozwiązania chyba :(

Leave a Comment