Gonitwa chmur, czyli czarowanie słowem

Warszawski niebotyk zaczarował mnie bardzo, choć nie jestem fanem opowieści obyczajowych, to klimat który zbudowała autorka przekonał nawet mnie, zadeklarowanego Krakusa, do przedwojennej Warszawy. Zakończenie natomiast spowodowało, że byłem ogromnie ciekaw co będzie dalej.

Read More