Adrian (Secrus) Korektor morderca 

[Korektor Morderca] „Dożywocie”

Kilka miesięcy temu recenzowałem nowe wydanie Dożywocia Marty Kisiel i w postscriptum mojego tekstu napisałem: Ałtorko, czy ja mogę, chcąc „z powodzeniem szerzyć myśl filologiczną”, przepoczwarzyć się w [Korektora mordercę] i dobrać się do trzewi księgi sielskiej, anielskiej, Dożywociem zwanej? Boleć nie będzie, relatywnie szczypać :) Odbyliśmy bardzo miłą rozmowę i otrzymałem odgórną zgodę. Choć gdyby zostało mi zakazane, i tak bym Dożywocie trochę pomordował. Pytałem pro forma, acz nie afiszując się z mocą korektorskiej wolności! Marta, zwana też Ałtorką (co rzesze niedzielnych ortofaszystów rzucających się na każdy językowy ochłap…

Read More
Adrian (Secrus) Korektor morderca 

[Korektor Morderca] „Na fali szoku”

Publikując pierwszy odcinek [Korektora Mordercy] o Szczygle, jeszcze nie wiedziałem, czy ten świeży pomysł przerodzi się w mniej lub bardziej regularny cykl. Pytałem Was o zdanie, czy widzicie sens w czytaniu podobnych korektorskich wynurzeń, które w obecnej formie – jako poprawianie na blogu literackich tekstów post factum – są sztuką dla sztuki. (A tak w ogóle: widzicie długość „kresek”, którymi wtrąciłem fragment wypowiedzi w poprzednim zdaniu? Takie mają być, półpauzy lub pauzy, żadnych dywizów otoczonych spacjami!). Otrzymałem pokaźną liczbę odwiedzin, pochlebne komentarze i po prostu ciepłe przyjęcie pomysłu, a ponieważ nie warto…

Read More