[Czytam synkowi] Oswajanie przedszkola
TO CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ… Trace Moroney to seria książeczek wydawanych przez Wydawnictwo Debit skierowanych do młodszych czytelników. Cała seria składa się z sześciu tytułów:
– TO CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ…-PRZYJACIELE
– TO CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ…-RODZINA
– TO CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ…-W SAMYM SOBIE
– TO CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ…-GDY IDĘ SPAĆ
– TO CO NAJBARDZIEJ LUBIĘ…-PODCZAS ZABAWY
Mamy tylko jedną z nich – W PRZEDSZKOLU i prawdopodobnie kolejnych nie będzie, bo już wyrośliśmy z tematyki którą podejmują. Podstawową intencją piszącej było bowiem oswojenie maluchów z otaczającym je światem, a my ten świat przecież już całkiem nieźle znamy.
![](https://2.bp.blogspot.com/-ZROQb-sz1u4/UmFZyLlNI_I/AAAAAAAABgA/u2pQ65zkOBU/s200/P1010461.jpg)
![](https://2.bp.blogspot.com/-Bn6YpTNRhyc/UmFZylfJKWI/AAAAAAAABgE/M2LL5Osw2LE/s200/P1010466.jpg)
Więc jeśli na waszym osiedlu jest dobre przedszkole to spokojnie kupujcie bo warto, jeśli jednak nie, to zalecałbym ostrożność.
Sporo jest książek, które mają oswajać z przedszkolem. Ale właśnie najczęściej niewiele mają wspólnego z polskimi realiami… W każdym razie nasz pięcioletni przedszkolak tak się już przyzwyczaił, ze teraz nie chce wracać do domu…
Mój wraca, chodzi i o dziwo oswajanie też jakoś łatwiej przeszło niż przy starszym.
My zawsze (jak się uda nie chorować) zanim wyjdziemy z przedszkola spędzamy w szatni jakieś 15minut, bo też wychodzić nie chce. A przedszkole oswajałam z ksiażeczką z serii o Kajtusiu
Nie znam, ale już na szczęście nie będzie potrzebna.
Tupcio Chrupcio też coś miał z przedszkolem, chyba :)
Dwa książeczki o Tupciu dotyczyły tego tematu: „Tupcio Chrupcio nie chce iść do przedszkola” i częściowo w tomie o tym, jak mama poszła do pracy, ale tytułu dokładnie nie pamiętam.
A Tupcia nie znamy, ale chyba już za duzi jesteśmy :)
No, chyba tak.
No, chyba tak.