No i nie zjem beretu :)

Tytuł: Poradnik pozytywnego myśleniaReżyseria: David O. RussellOcena ogólna: 8/10 Na Poradnik pozytywnego myślenia wybieraliśmy się z Maużonką w ramach Walentynek. Może film o dwójce osób po załamaniu psychicznym nie jest dobrym wyborem  na taką wyprawę, ale wydawało nam się, że to lepszy pomysł niż Szklana pułapka. Maszyn losujący zadecydował jednak inaczej i się rozchorował, a my nie poszliśmy nigdzie. Postanowienie obejrzenia filmu pozostało i udało się nam to zrobić w ostatnią sobotę. Gdyby było to w Walentynki byłby to strzał w dziesiątkę, bo Poradnik.. to tak naprawdę film o miłości.…

Read More

And the Dresden goes to …

Wczuwając się w dzisiejszy nastrój zbliżającej się ceremonii Oskarów pozwoliłem sobie na taki tytuł przy rozwiązywaniu konkursu. Z jakiegoś powodu nie wszyscy, którzy odpowiedzieli na pierwsze pytanie kontynuowali zabawę przy drugim, stąd liczba losów osiągnęła oszałamiającą liczbę. Niezależnie od tego Maszyn spisał się świetnie: Urna konkursowa gotowa  Maszyn losujący został uruchomiony Właśnie na waszych oczach dzieje się historia: And the Dresden goes to Natasha, którą proszę o kontakt i przekazanie adresu wysyłki lub dostarczenia :)

Read More

Co ja właściwie pamiętam?

No to dziś pora na coś zupełnie nowego. Postanowiłem przyłączyć się do akcji Cała Polska pisze o komiksach organizowanej przez JustKoZ na jego blogu. Coś nie mam nastroju opinio-recenzyjnego więc postanowiłem napisać tekst wspomnieniowy. W końcu 40 lat na świecie i ponad 30 obcowania z komiksami chyba pozwala mi na stworzenie czegoś na kształt opowieści z komiksem przez życie :) Pierwsi świadomie zapamiętani przedstawiciele tej formy sztuki to opowieści rysunkowe z ostatniej strony Świata młodych i Tytusy. W Świecie młodych w pamięć wbiły mi się do dziś dwa. Polska „odmiana”…

Read More

Nowe jak stare

Tytuł: Przybysze z ciemności: Inwazja Autor:  Michaił AchmanowWydawca: Almaz Do tramwaju: zdecydowanie tak Ocena ogólna: 8/10 No to mamy w końcu dobre SF, naprawdę dobre. Jak już wcześniej pisałem na blogu uwielbiam rosyjskie kryminały. Przygodę z fantastyką zza wschodniej granicy ograniczałem jednak do tej pory do Łukjanienki. Nie wchodzili mi ani Strugaccy, ani Galina czy też promowani przez Solaris Diaczenko, może tylko trochę radę dawał Kir Bułyczow, ale to inna gałąź fantastyki. Ostatnio jednak na mojej półce zagościł Michaił Achmanow i wygląda, że zagości na niej na dłużej. Mam tylko…

Read More