Przeczytane 2014 

Oni biegną

Kiedyś na pytanie o czym jest serial „Słoneczny patrol” można było usłyszeć odpowiedź One biegną. W sumie Kronika wykrakanej śmierci jest dokładnie o tym samym, oni biegną, na szczęście to bieganie ma więcej sensu niż w „Słonecznym patrolu”. Atticus, jego uczennica Granuaile i wilczarz Oberon muszą dotrzeć jak najszybciej do Anglii, tylko tam będą mieli szanse na przetrwanie i jakiekolwiek wsparcie w starciu z goniącymi ich Dianą i Artemidą. Z Rumunii pędzą przez Europę, wybierając drogę Polskę, gdzie sabat znany z drugiego tomu udziela im pewnego wsparcia. Potem Niemcy, Holandia,…

Read More
Przeczytane 2014 

Śmierć rosyjskiej arystokracji

Chyba jeszcze nie czytałem takiej książki jak Skazani Douglasa Smitha, autor serwuje nam blisko sześćsetstronicową historię dokumentującą losy rosyjskiej arystokracji na przestrzeni lat od 1900 do 1945. I o dziwo nie jest to saga nudna jak flaki z olejem, a fascynująca historia o tym, jak Rosja z carskiej zmienia się w komunistyczną. Faktów historycznych i mrówczej roboty autora jest w tej książce mnóstwo, akcji jak na lekarstwo, ale czyta się to znakomicie. Smith zdecydował się przybliżyć losy rosyjskiej arystokracji poprzez pokazanie losów dwóch bardzo ważnych rosyjskich  rodów, Szeremietiewów i Golicynów.…

Read More
Przeczytane 2014 

Znowu nie czytane synkowi, czyli Vulgar dla relaksu :)

Młody co prawda już lepiej, ale jeszcze nie do końca i jako chory zdecydowanie domaga się telewizji. Ja kończę Skazanych, świetną ale mało optymistyczną książkę o arystokracji w czasach rewolucyjnej Rosji. Żeby dać sobie oddech sięgnąłem po drugiego Vulgara, pierwsza część podobała mi się i stwierdziłem, że druga będzie idealna jako reset przy pomocy literatury baaardzo młodzieżowej. Wypadł bardzo dobrze. Całkowicie niepedagogiczna historia tym razem kręci się wokół rywalizacji pomiędzy dwiema wioskami Wikingów. Porycz i Krztuchy (sąsiednia wioska) jak co roku wystawiają swoich zawodników w Igrzyskach. Zwycięska wioska otrzymuje na…

Read More
Przeczytane 2014 

Vulgar – nie całkiem grzeczny ośmioletni Wiking

Czekacie na Tappiego? My czekamy z wytęsknieniem na jego wyprawę w góry, ale chwilę jeszcze potrwa zanim ta opowieść się pojawi. W międzyczasie zabraliśmy się więc za Wikinga Vulgara, książeczka o jego przygodach niby powinna znaleźć się w cyklu czytam synkowi, ale zanim zacząłem czytać maluchowi to zerknąłem sam. No i zerkałem, zerkałem, aż się skończyło. Może to nie jest książka dla pięciolatka, ale u odrobinę starszych dzieci najpewniej wzbudzi zachwyt, a pierwszoklasiści pewnie będą się nawet zastanawiać skąd wziąć kupę łososia, aby móc pobawić się w tak lubiane przez…

Read More
Przeczytane 2014 

Magiczna historia pewnego Miasta

Zimowa opowieść Marka Helprina to pierwsza książka jaką podarowało mi wydawnictwo Otwarte. I prawdopodobnie będzie ostatnią. Powód jest bardzo prosty, książkę przeczytałem, ale notka która napisze będzie bardzo chaotyczna i nieprofesjonalna. Helprin napisał książkę zadziwiającą, przyznam szczerze, że chyba jeszcze nie miałem okazji czytać takiej. I nie dziwię się, że tyle czasu musieliśmy na nią czekać, bo to nie jest przesadnie łatwa literatura. Zimowa opowieść to historia dziejąca się na przestrzeni wielu lat, przez całą książkę przewija się kilkanaście postaci które możemy uznać za głównych bohaterów. Wydaje mi się, że…

Read More
Przeczytane 2014 

Stare jest piękne

Moje posty mają zawsze tytuł nie będący równocześnie tytułem książki, tym razem pierwszy raz odejdę od tej zasady. W tym przypadku wszystko się zgadza, w końcu książkę z 1984 roku można już chyba nazwać starą, a spokojnie można określić ją też piękną :) Na Stare jest piękne poszczuł mnie Andrzej i bardzo mu za to dziękuje. Choć opowiadana przez Brina na pierwszy rzut oka historia nie jest przesadnie oryginalna, to podczas czytania miałem naprawdę dużo frajdy. Temat człowieka przeniesionego z naszych czasów do jakiegoś fantastycznego lub historycznie odległego świata chyba…

Read More
Przeczytane 2014 

Afryka której już nie ma

Czy ktoś taki jak Mma Precious Ramotswe, główna bohaterka tej książki, mógł kiedyś istnieć trudno powiedzieć, może tak, może nie. Natomiast świat Afryki który opisał  Alexander McCall Smith w swojej książce pewnie już nie istnieje, nie zmienia to jednak faktu, że jest ona znakomita. Mma Precious Ramotswe była już dorosłą kobietą kiedy po śmierci ojca zdecydowała się zrobić rzecz zadziwiającą. Postanowiła założyć agencję detektywistyczną, pierwszą kobiecą instytucję tego typu w Botswanie. Podejrzewać nawet można, że nawet pierwszą w całej Afryce. Zamiast pójść wygodną drogą właścicielki stada krów, czy szefowej masarni…

Read More