Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] Ze świątecznymi życzeniami…

Myślicie, że można zrecenzować Ducha Świąt? Takiego, który nieprzerwanie od ponad 150 lat nawiedza domy i serca ludzi otulonych ciepłem świątecznej dobroci? Widzicie, Charles Dickens swoją twórczością zapewnił sobie życie wieczne. Co roku powstają dziesiątki ekranizacji jego utworów – najobficiej oczywiście wznawia się klasyczną Kolędę prozą – a także nowe papierowe wydania ze świeżymi, premierowymi tłumaczeniami. Podobnym prezentem postanowił obdarować swoich czytelników Zysk i S-ka, wznawiając w chwalonej przeze mnie wielokrotnie formie (twarda, chropowata oprawa z obwolutą) dwie świąteczne historie Anglika – Opowieść wigilijną i Nawiedzonego. Tę pierwszą czytałem w…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Robak się lęgnie i w bujnym kwiecie…”

Wiecie, kto napisał w 1825 roku pierwszą polską powieść poetycką? Kto wyłamał się spod uschematyzowanych zasad i obok romantyzmu Mickiewiczowskiego ugruntował po śmierci swój własny? Kto zmarł bez zrozumienia, a w XIX wieku liczbą blisko stu wydań swojego jedynego dzieła pobił nawet wieszcza narodowego? Kto był pierwszym Polakiem na Mont Blanc? Kto wiernie reprezentował Ukraińską Szkołę Poetycką, a swoim opus magnum na stałe wpisał się do kanonu czarnego romantyzmu? Ja do niedawna bym nie wiedział. Teraz jednak mam świadomość, że tym kimś był Antoni Malczewski, a dzieło powszechnie szanowane nosi…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] Z chłodu szpiegowskich uwikłań…

Gdy myślimy o powieści szpiegowskiej, na pierwszy plan wysuwa się Ian Fleming i jego bondowskie historie z atutami w postaci egzotycznej przygody, dynamizmu zdarzeń i niemożliwych wręcz intryg podszytych elegancją i wykwintnością. Prawda jest taka, że książki o agencie 007 jako jedne z pierwszych zaczęły pokazywać taki świat agencji wywiadowczych, odchodząc od wcześniejszych wzorów: prekursorskiej powagi, realizmu i bezwzględności pozbawionej cienia nadziei. Przed Flemingiem w tematyce szpiegowskiej próbowali swoich sił Kipling, Childers, Conrad, Buchan, Leroux czy Green (po nich: chociażby Forsyth i Follet). Opozycyjnie do bondowskich klimatów tworzył natomiast John…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Kobieta nie jest człowiekiem, kobieta to rzecz…”

Eliza Orzeszkowa nie należy dziś do twórców ubóstwianych przez uczniów szkół średnich. Przedstawicielka obfitej w powieściopisarstwo epoki pozytywizmu, autorka książki „Nad Niemnem”, którą od lat torturuje uprzedzoną do kilometrowych opisów przyrody młodzież, swoje osiągnęła i miejsce zasłużone w historii literatury zajmuje. Ilu z was zna jednak dokonania Orzeszkowej sprzed jej realistycznego opus magnum? No właśnie, dziś opowiem o wydanej w 1873 roku powieści tendencyjnej, ściślej mówiąc: o „Marcie”, która pierwotnie ukazywała się na łamach „Tygodnika Mód i Powieści”, i w tym samym roku trafiła do druku w postaci książkowej. To…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] Wolter to fajny gość!

Trudno zliczyć dzieła literatury światowej, które znamy tylko ze słyszenia bądź z fragmentów omawianych pobieżnie w czasie szkolnej edukacji. Rozmywają się nam nazwiska, chowają za mgłą doktryny filozoficzne i tytuły dzieł… a przecież nie musi tak być! Poddanie rzetelnej i przede wszystkim odkrywczej recenzji najpopularniejszych powiastek filozoficznych, sięgających okresu francuskiego oświecenia to rzecz dziś niemożliwa. Potraktujcie więc tę krótką notkę jako zaproszenie od współczesnego czytelnika do zagłębienia się w myślach Woltera – twórcy, którego słowa nawet teraz rozbrzmiewają głośno i wyraźnie, bo stoją ponad czasem.

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Obcy” – Ale to nieważne…

Dzisiaj umarła mama. Albo wczoraj, nie wiem – tymi słowami Mersault rozpoczyna swoją opowieść, otrzymawszy depeszę informującą o zgonie matki przebywającej w przytułku dla starców. Do tego czasu wiódł przeciętne, nudne życie, a teraz, gdy kolejne zdarzenia zaburzają rutynę jego codzienności… jest tak samo. Mężczyzna spotyka się z Marią i gdy ta po pewnym czasie proponuje mu ślub, zgadza się, lecz później stwierdza, że w gruncie rzeczy to bez znaczenia. Gdy otrzymuje propozycję ciekawszej pracy w Paryżu, a co za tym idzie – zmiany dotychczasowego życia na lepsze – jest…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] Zapomniany pisarz, opuszczony grób…

Na łamach cyklu [Z zakurzonej półki] pisałem już o Edgarze Allanie Poe, pisałem o Grabińskim, o mało znanym Stroblu, o Lovecrafcie chciałem, ale na razie się nie złożyło, pisałem o wielu innych znanych klasykach, nie tylko z gatunku grozy, a dziś do wspomnianych panów dołączy kolejny, w wielu aspektach pasujący do tego elitarnego grona (nie tyle przez wspomnianą gatunkowość, co elektryzujący mistycyzm i kunszt pióra) – Rosjanin Leonid Andriejew.

Read More