[Czy wiecie że….] #9 – Rudyard Kipling

Rudyard Kipling jest już chyba odrobinę mniej popularny, ale postanowiłem przypomnieć o nim w cyklu [Czy wiecie że]. W końcu Księga dżungli była jedną z moich lektur, a Nobla też nie rozdają za nic :) Zapraszam: – urodził się w 1865 oku w Bombaju, gdy był w wieku 5 lat jego rodzina przeprowadziła się do Anglii – jest znany przede wszystkim z opowieści i wierszy o żołnierzach brytyjskich w Indiach i historii dla dzieci takich jak Księga dżungli, Takie sobie bajeczki, Puk z Pukowej Górki – w 1907 otrzymał nagrodę…

Read More

Tym razem do Tramwaju wsiadł Andrzej Ziemiański :)

Dzień dobry Panie Andrzeju, cieszę się że w nawale zajęć związanych z promocją książki znalazł Pan chwilę aby odpowiedzieć na kilka pytań. – Na początek, żeby nie było potem wpadki, chciałem zapytać, czy jest jakieś pytanie zadawane często podczas wywiadów, którego serdecznie Pan nie lubi? Tak, jest coś takiego. Alergicznie reaguję na pytanie: Skąd pan czerpie pomysły? Po prostu nie wiem co odpowiedzieć, a jest to najczęściej poruszana kwestia. – Między ostatnim tomem Achai a Pomnikiem Cesarzowej Achai minęło 8 lat. Skąd taka duża przerwa? To nic szczególnego. Po pierwszej…

Read More
Różne 

Kocham tramwaj, autobus to zło!

Ostatnio czytam rzadziej w komunikacji miejskiej, ale zdarza mi się to nadal regularnie. Coraz częściej widuję ludzi czytających na czytnikach, jakimś dziwnym zrządzeniem losu jest to najczęściej Kindle :). Zaczynam myśleć o zakupie swojego, ale na razie skoncentrowałem się na kombinowaniu jak zdobyć taki bez kosztowo ( jeśli czyta to jakaś firmowa szycha to chętnie przetestuję dla was taki sprzęt ;) ).

Read More

[Z zakurzonej półki] Pobawmy się w okultyzm…

Stefan Grabiński – polski autor literatury grozy dwudziestolecia międzywojennego, w niektórych kręgach wielki twórca, mistrz horroru kolejowego, rodzimy E. A. Poe, gdzie indziej nazwisko niesłusznie zapomniane, dziwną siłą wymazane z pamięci rodaków, za sprawą zagadkowej mocy nakryte płaszczem przemilczenia. Ubolewam nad tym i ocieram z kurzu stare księgi, bo to one wyznaczają krętą drogę ku labiryntowi tajemnych obrzędów, kwintesencji okultyzmu i hipnotycznego wdzięku poetyckiego języka Grabińskiego. Prawdziwy polski horror zaczyna się bowiem tam, gdzie wrota murem zagradzają nieczyste zjawy, a przejść można tylko, godząc się na straszliwie niepokojącą przeprawę.  Jerzy…

Read More