Komiks 

Czy ktoś może wywalić z roboty scenarzystę Thorgala?

No dobra może trochę przesadziłem z tym wywalaniem, ale jednak robota którą wykonuje Yann jest zdecydowanie lepsza niż to co robi Yves Sente. Już wyjaśniam o co chodzi. Yves Sente  jest scenarzystą serii głównej uniwersum, po kilku kiepskich albumach ostatni zdaje się dawać nadzieję na przyszłość. Jest on także scenarzystą serii o Kriss de Valnor i tam jest już naprawdę bardzo słabo, z uporem maniaka próbuje kreować Jolana na postać pierwszoplanową, podobnie zresztą jak w tych najsłabszych odsłonach przygód Thorgala. Yann dostał natomiast za zadanie poprowadzenie serii „dziecięcych” czyli pisze…

Read More
Czytam synkowi 

[Czytam synkowi] Piekielnie niebezpieczna książka !

Druga część przygód Kaktusa za nami. Pierwszą też udało się nam przeczytać, ale chyba było to jeszcze w okresie kiedy nie pisałem na blogu o książkach dla dzieci i nie mogę znaleźć notki. Kaktus szukaj! należy do najniebezpieczniejszego rodzaju książek dla dzieci. Po jej przeczytaniu praktycznie każde dziecko zapała natychmiastową potrzebą posiadania psa i obdarzenia go bezgraniczną miłością :) Tak wiec uważajcie zanim sięgniecie :)W tej odsłonie przygód psa, który ma w sobie co nieco z rudego setera dzieje się sporo, każde opowiadanie to nowa historia. Kaktus należy do mamy…

Read More
Różne 

Małe podsumowanie szczucia cycem

Przysłowiowe szczucie cycem od dawna było sposobem promocji różnych produktów, przykłady pokazują, że najczęściej niestety kiesko to wygląda. Wielu twórców pseudoreklam jednak się upiera i trwa przy idiotycznych zestawieniach prężącej się półnagiej pani z nakrętkami, czy męskiego torsu ze smarem do kosiarek. Moim osobistym numerem jeden w tej kategorii są gołe panie reklamujące trumny. Kiedy pojawiły się rankingi najseksowniejszych pisarzy i najładniejszych pisarek od razu w Internecie pojawiła się fala krytyki oraz sugestie, że to kolejne szczucie cycem i tak w ogóle to wciskanie seksistowskiej retoryki w promocję książek. Szczerze…

Read More
Czytam synkowi 

[Czytam synkowi] Coś mi zgrzyta, ale nie wiem co.

Gapiszona przeczytałem i sobie i małemu, potem wróciłem do tej cienkiej książeczki i przeczytałem jeszcze raz. Bo mi coś zgrzyta. I za cholerę nie wiem co. :( Bohdana Butenkę znają chyba wszyscy z mojego pokolenia, bardzo się ciesze że Wydawnictwo Dreams zdecydowało się na wydawanie kolejnych jego książek. Gapiszon i Kwapiszon to postacie niemal kultowe, podobnie jak Gucio i Cezar. Kreska Pana Bohdana jest tak charakterystyczna, że nadal pamiętam jego ilustracje do wierszy Jana Brzechwy ze zbioru Androny (nie , nie te z tego wznowienia Prószyńskiego :)). Krasnoludek którego czytaliśmy…

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] Ponure skraje niesamowitości…

Równo miesiąc temu recenzowałem na łamach [zakurzonej półki] debiut powieściowy Stefana Grabińskiego, a dziś powracam z drugą historią, zbliżoną objętościowo i wydaną razem z „Salamandrą” przez Wydawnictwo Literackie. Zaczynać od powieści w przypadku naszego pełnokrwistego fantasty-protoplasty to trochę tak jak skierować pierwszy kęs kotleta na niedopieczony kawałek. Niby wciąż to samo danie i ten sam produkt, ale smakuje gorzej. „Salamandra” mimo zauważalnych niedoskonałości przypadła mi do gustu, a czy „Cień Bafometa” zdoła utrzymać dobre pierwsze wrażenie? Przeczytałem i już wiem, a za chwilę podzielę się z wami wymroczem mych konstatacji,…

Read More
Przeczytane 2014 

Śmierć rosyjskiej arystokracji

Chyba jeszcze nie czytałem takiej książki jak Skazani Douglasa Smitha, autor serwuje nam blisko sześćsetstronicową historię dokumentującą losy rosyjskiej arystokracji na przestrzeni lat od 1900 do 1945. I o dziwo nie jest to saga nudna jak flaki z olejem, a fascynująca historia o tym, jak Rosja z carskiej zmienia się w komunistyczną. Faktów historycznych i mrówczej roboty autora jest w tej książce mnóstwo, akcji jak na lekarstwo, ale czyta się to znakomicie. Smith zdecydował się przybliżyć losy rosyjskiej arystokracji poprzez pokazanie losów dwóch bardzo ważnych rosyjskich  rodów, Szeremietiewów i Golicynów.…

Read More
Przeczytane 2014 

Znowu nie czytane synkowi, czyli Vulgar dla relaksu :)

Młody co prawda już lepiej, ale jeszcze nie do końca i jako chory zdecydowanie domaga się telewizji. Ja kończę Skazanych, świetną ale mało optymistyczną książkę o arystokracji w czasach rewolucyjnej Rosji. Żeby dać sobie oddech sięgnąłem po drugiego Vulgara, pierwsza część podobała mi się i stwierdziłem, że druga będzie idealna jako reset przy pomocy literatury baaardzo młodzieżowej. Wypadł bardzo dobrze. Całkowicie niepedagogiczna historia tym razem kręci się wokół rywalizacji pomiędzy dwiema wioskami Wikingów. Porycz i Krztuchy (sąsiednia wioska) jak co roku wystawiają swoich zawodników w Igrzyskach. Zwycięska wioska otrzymuje na…

Read More