Największy kryminalny zawód tego roku
Komisarza Salvo Montalbano kocham miłością czystą i nieodwzajemnioną, przynajmniej z tego co mi wiadomo. Odważyłem się nawet napisać prośbę do wydawnictwa z prośbą o kolejny tom, wychodząc z założenia, że najwyżej nie odpiszą. Odpisali przysłali i chwała im za to, gdybym kupił Ślad na piasku, to chyba bym się pociął kawałkiem kartonu. Ta książka to dla mnie najgorszy kryminalny zawód roku, oczekiwania związane z nią zostały zmiażdżone, podeptane i wywalone do kosza. Zaczyna się świetnie, ze sporym potencjałem. Montalbano znajduje na plaży koło swojego domu ciało bestialsko skatowanego konia. Jest…
Read More