Lucky Luke Komiks 

Lucky Luke, czyli cyrk i gazeta

Lucky Luke wznawiany aktualnie przez Egmont pojawia się w pakietach dwukomiksoych. Nie wiem czy tak jest co miesiąc, czy też akurat teraz zdarzyło się to ponownie, ale z tego co zauważyłem, to dość często dostajemy zestaw składający się z komiksu ze scenariuszem Gościnnego i takiego, który napisał ktoś inny. Poprzednio tym kimś był Lo Hartog Van Banda, tym razem za fabułę albumu pod tytułem Daliy Star odpowiada duet Xavier Fauche, Jean Léturgie.

Read More
Przeczytane 2017 

Hel 3, czyli zaskakująco dobrze

Hel 3 to książka, której się bałem. Obawy jeszcze wzrosły, kiedy ostatnia, bardzo chwalona książka Mai Kossakowskiej, prywatnie żony Grzędowicza, okazała się sporą wtopą. Oczywiście nie ma tu żadnego racjonalnego związku, ale jakoś tak poukładało mi się to w głowie. Choć to może nie jest coś na miarę Pana Lodowego Ogrodu, to jednak Hel 3 przeczytałem z dużą przyjemnością.

Read More
Wodny nóż Przeczytane 2017 

Wodny nóż , czyli chemii brak

Paolo Bacigalupi to dla mnie autor jednej z najlepszych książek jakie w życiu czytałem. Jego Pompa numer sześć połączona w jednym z wydań z Nakręcaną dziewczyną to genialny zbiór opowiadań uzupełniony świetną książką. Wizjonerskie, pełne niepokoju krótkie teksty i dynamiczna powieść, sam miód. Tym większe oczekiwania miał spełnić Wodny nóż, niestety nie podołał :/ Zupełnie mnie nie wciągnęła ta opowieść o umierającym Phoenix, chyba dlatego, że nie do końca sobie uświadamiam zagrożenia o których tym razem pisze autor. Nie przekonuje mnie to. Może druga część książki jest lepsza, ale ja…

Read More
waga superciężka Komiks 

Batman, czyli Waga superciężka

Jakoś tak ostatnio lepiej pisze mi się o komiksach, w sumie nie wiem czemu, zatem pora na kolejne spotkanie z Batmanem. To Mrocz… hola hola, przecież nie można wciąż pisać w kółko o tym, jaka to ikona ;) Tym razem sprawa ma się na szczęście także zupełnie inaczej w komiksie, bowiem zupełnie kto inny jest po drugiej stronie maski. Ale po kolei. Batman po piekielnie trudnej walce z Jokerem zniknął, nawet bat-sygnał nie jest w stanie go przywołać. Ba! Nawet setki sygnałów, tych tworzonych przez zwykłych obywateli, przez dzieciaki, przez…

Read More
Mroczna Materia Przeczytane 2017 

Mroczna materia, czyli stary pomysł w niezłym stylu

Mroczna materia to bardzo przyzwoita fantastyka przygodowa. Choć ta dynamicznie napisana opowieść o światach równoległych mocno korzysta ze starych pomysłów, to jednak czyta się ją z przyjemnością. Autor radzi sobie znakomicie z operowaniem słowem, nieźle buduje napięcie, a główny bohater budzi sympatię u czytelników. Kiedy pod koniec zaczyna wyglądać na to, że zbyt mocno pokombinował i nie wymyśli sensownego zakończenia pokazuje sporą klasę. Jego rozwiązanie wszystkich wątków okazuje się mieć naprawdę sporo sensu. Informacja tramwajowa Znakomite czytadło! Niezbyt wygodnie będzie zabrać ją ze sobą do komunikacji miejskiej, bo format nieco…

Read More