Adrian (Secrus) 

[Lipiec] okiem Secrusa

I minął lipiec, czas błogiego lenistwa i cichego przeświadczenia, że nic nie trzeba, wszystko wolno, i może wreszcie wypadałoby odrzucić wszelkie bariery i bawić się, gdy tylko słońce zajrzy zza chmur. Mimo upominającego się lenistwa nie próżnowałem, a nawet mogę uznać miniony miesiąc za niezwykle owocny – tyle nowych rozdziałów znalazło w nim swój początek, nie tylko tych książkowych :) A że pozwoliłem też lenistwu pobaraszkować, podsumowanie publikuję dopiero teraz, gdy sierpień w pełnym rozkwicie. Zapraszam, spróbuję jak zawsze treściwie i jak zawsze polegnę w tym postanowieniu.

Read More
Adrian (Secrus) Z zakurzonej półki 

[Z zakurzonej półki] „Bartłomiej Farrar” – Rodzinne tajemnice w angielskiej posiadłości

Na wiadomość o angielskiej prowincji w literaturze zacieram ręce. Gdy wieści brną dalej, w tereny rodzinnej tajemnicy skrywanej przez lata, czuję się kupiony. Jeśli do tego autorka uraczy mnie gęstym klimatem, który skrywa się pod powłoką pozornej normalności – nie mam więcej pytań. A w obyczajowo-psychologicznej powieści Josephine Tey (z nazywaniem jej kryminałem byłbym ostrożny…) jest jeszcze ogromny spadek, zaginiony przed laty dziedzic, który mimo wieści o popełnionym samobójstwie zjawia się pewnego dnia w rodzinnej posesji, oraz brat, któremu spuścizna po tragicznie zmarłych rodzicach ma zostać odebrana przez bliźniaka powstałego…

Read More