Czarna trasa Przeczytane 2017 

Czarna trasa, czyli słuszna rekomendacja

Często rekomendacje z okładek to bzdury, nie mówię tu tylko o tym co gotowi są napisać na przykład niszowi blogerzy, czy nikomu nieznani celebryci. Mój radar ostatnio zdecydowanie intensywniej się włącza jak widzę sugestię kogoś naprawdę znanego, Georga Martina, Pattersona czy Kinga. A jak takową rekomendację pisze ktoś taki jak Andrea Camilleri, spod pióra którego wyszedł najlepszy włoski kryminał, jaki czytałem,  to poziom ekscytacji wymieszany z powątpiewaniem ląduje w okolicach niezdrowych dla panów w moim wieku. Alpejczyka wioska Czarna trasa to kolejny włoski kryminał po jaki sięgnąłem. Po przygodach komisarza…

Read More
Przeczytane 2014 

Miasto po burzy pachnie… zaskakująco

Zapach miasta po burzy Olgierda Świerzewskiego trafił do mnie dość przypadkowo. Kiedy zobaczyłem jaka gruba jest ta książka, to troszkę się przeraziłem, jeszcze bardziej zacząłem się martwić, kiedy pierwsze 60 stron czytałem chyba z 10 dni. Zupełnie nie moglem „wejść” w klimat, zrobiłem sobie przerwę na dwa inne tytuły i nagle coś zagrało. Kolejne prawie 700 stron poszło błyskawicznie i jestem przekonany, że w Polsce pojawił się kolejny świetny pisarz.

Read More
Przeczytane 2014 

Krwisty Szwed

Dziś krótko, bo szkoda pisać. Regularnie jesteśmy raczeni przez wydawnictwa krzyczącymi z okładek określeniami w stylu nowy mistrz szwedzkiego kryminału, nowa gwiazda szwedzkiej literatury kryminalnej. W większości przypadków jest to wierutna bzdura ale zdarzają się perełki. Arne Dahl i jego Misterioso było zapowiedzią naprawdę udanego cyklu, niestety Zła krew zmyła te wszelkie odczucia całkowicie. Tym razem mamy drużynę A szwedzkiej policji w starciu z importowanym z USA seryjnym mordercą najwyższej klasy. Całe dochodzenie zaczyna się od odnalezienia na nowojorskim lotnisku martwego szwedzkiego krytyka literackiego, a potem dzieje się dużo. I…

Read More