Czytam synkowi Książka 

Jedenastka Kłapząba, czyli piłkarskie szaleństwo !

Już za chwileczkę, już za momencik piłkarskie szaleństwo zacznie się kręcić. Na francuskie boiska wybiegną współcześni gladiatorzy, a ogromna cześć naszego społeczeństwa zastygnie z oczami utkwionymi w telewizorach. Piłka nożna budzi ogromne namiętności, generuje kosmiczne zyski, a najlepszych graczy kreuje na postacie bliskie bogom.

Read More
Czytam synkowi Książka 

Tata, czyli jest dość zaskakująco

Zacznę trywialnie, w wyjątkowo oklepany sposób, skończyłem „Tatę” i dumałem dłuższą chwilę jak o nim napisać. Ta książka może zarówno wzbudzić zachwyt jak i chęć wyartykułowanie brutalnego, szczerego do bólu stwierdzenia „what the fu…?”. Jedno na pewno można powiedzieć, jest absolutnie nietuzinkowa.

Read More
Czytam synkowi Przeczytane 2016 

Tylko bez całowania, czyli emocjonujący Kasdepke

Faceci mają problem z mówieniem o emocjach i uczuciach. Z wyrażaniem tego co w nich siedzi. No co, przecież wszyscy tak mówią, no to musi to być prawda. Ja ma w domu dwóch mężczyzn i wyciągnąć z nich coś, to lepiej se w głowę strzelić. Ale wytłumaczyć o co chodzi trzeba. Starszy jest za stary i teraz to mu wkrótce będzie tłumaczyła jakaś smukłonoga piękność jak to z tą miłością jest, na szczęście chłopak ze wzrostem nie podał się na tatusia, a i przystojność ma ze dwie klasy wyższą. No…

Read More
Przeczytane 2016 

Kasieńka, czyli nie wiem, co napisać

Książkę przeczytałem w tempie ekspresowym, a teraz myślę nad tym wpisem już ponad tydzień i nie wiem, co napisać. Naprawdę nie wiem. Gdybym spróbował oddać wszystko to, co łaziło mi przez ten tydzień po głowie, to najpewniej podczas czytania zrzygalibyście się z nadmiaru słodyczy, lukru i obrzydliwie mdłej posypki.  Ale spróbujemy.

Read More
Czytam synkowi 

Sto wierszyków nowych, czyli maluchy łamią języki

Szymek zaczął gadać bardzo późno, musieliśmy nawet wybrać się do logopedy, dzięki której całe jego gadanie się w końcu ruszyło. Teraz papla jak najęty, żadna zabawa nie może odbyć się bez ciągłego komentarza, ale na początku było kiepsko. ostatnio mądrala wszedł w drugi etap zadawania pytań i bywa ciężko.

Read More
Czytam synkowi 

Rok w lesie, czyli absolutnie świetna sprawa

Przyznam szczerze, że gdzieś, chyba w jakieś recenzji, przeczytałem, że to książka, która się nie kończy. Za cholerę nie mogę przypomnieć sobie gdzie to było, a i Google nie pomogło. Ale osoba która to napisała, miała całkowitą rację. [Edit] Znalazłem, ale nie chcę niszczyć takiego udanego wstępu. Tekst znajdziecie TU :) Rok w lesie to 12 plansz przedstawiających kolejne miesiące, uzupełnione wprowadzeniem opisującym wszystkie zwierzęta (i leśniczego) oraz labiryntem pełnym pułapek. Cóż można o niej napisać? Najkrócej, że jest prześliczna. Z ilustracjami Emilii Dziubak spotkałem się po raz pierwszy przy…

Read More