[Komiks]Zabójczy żart

Tytuł: Batman: Zabójczy żartScenariusz: Alan Moore Rysunki: Brian Bollard Wydawca: EgmontDo tramwaju: komiksów nie czytamy w tramwaju :)Ocena czytadłowa: 5/6Ocena bezludnowyspowa: 5/6 Komiks Batman: Zabójczy żart trafił do mnie w sumie dość przypadkowo. Byłem totalnie bez kasy i wypatrzyłem na jednym z portali konkurs, w którym był nagrodą. Aby zwiększyć szanse, by móc choć go pożyczyć, poprosiłem kolegę siedzącego biurko obok żeby również wysłał zgłoszenie. Ja nie miałem szczęścia, za to on wygrał i był tak wspaniałomyślny, że po przeczytaniu podarował mi tą świetną historię.  Geniusz Alana Moora, scenarzysty tego…

Read More

[Konkurs] Rozwiązanie konkursu z Dożywociem

Jak większość zaglądających prawdopodobnie już wie akcja z trzymaniem kciuków odniosła nieoczekiwany sukces ! Ebuka trafiła do tramwaju, a teraz pora na losowanie dla wszystkich którzy wsparli bloga. Urna z losami przygotowana W związku z dużą atrakcyjnością nagrody do komisji został dołączony gość specjalny, starszy syn zwany Wielkim Wielki działa Maszyn losujący prezentuje zwyciężczynię konkursu Książka z dedykacją trafia do Anity Ochojskiej, zwyciężczynię proszę o kontakt w celu przekazania informacji gdzie nagroda ma trafić. Wszystkim życzę udanej niedzieli z zaglądajcie, jeśli dobrze pójdzie to kolejny konkurs już wkrótce ! :)

Read More
Czytam synkowi 

[Czytam synkowi] Poczytaj mi mamo reaktywacja właściwa

O wznowionym Poczytaj mi mamo pisałem już wcześniej. Książeczki różniły się od oryginałów tylko rozmiarem i wydane były w sam raz dla dzieciaków. Tutaj mamy już do czynienia z naprawdę porządną książką, takim wydawnictwem adresowanym chyba przede wszystkim dla dorosłych, którzy chcą poczytać maluchowi i uruchomić swoje wspomnienia. Taki dodatkowy „chłyt matetringowy” mający podnieść sprzedaż. Na szczęście towar dobry to nie ma co marudzić :) Księgę pierwszą kupiłem już dwa lata temu na targach w Krakowie. Próbowaliśmy czytać już sporo wcześniej, ale dopiero w tym roku, po „wyczytaniu” tych cienkich…

Read More

Wakacje przy Kominku i fanpage bloga

Mój urlop skończył się dłuższą chwilę temu, ale z tekstem czekałem chwilę mając nadzieję, że Tomek Tomczyk ( Kominek ) odpowie na moją wiadomość wysłaną przez Facebooka. Zapowiada, że odpowiada na wszystkie, ale po 4 tygodniach już mi się dłużej czekać nie chciało :) Wracając do wakacji, jak to zwykle bywa trafiło się podczas urlopu kilka dni deszczowych i miast pędzić na spacer czy pławić się w basenie trzeba było zostać pod dachem. Zacząłem więc szperać po internecie, podglądać inne blogi i kombinować co by tu ulepszyć. Pokłosiem tego jest…

Read More
Przeczytane 2013 

Kolejny trup w Wenecji

Komisarz Guido Brunetti wybiera się na wakacje, w Wenecji żar leje się z nieba, ale przed nim już wkrótce wyczekiwany pobyt w chłodnych górach. Niestety cały ten plan zostaje popsuty przez but, konkretnie czerwoną szpilkę w dość dużym rozmiarze. Niby tylko but, ale pewien rzeźnik znajduje także jego właściciela. Posiadaczem szpilki okazuje się trup mężczyzny i komisarz ma nie tylko odwołane wakacje ,ale także koszmarną sprawę na karku. Z racji tego, że denat został znaleziony przebrany za kobietę i to w miejscu odwiedzanym często przez prostytutki oczywistym pierwszym tropem jest…

Read More

[Czy wiecie że….] #5 – William Szekspir

Dziś bohaterem notki jest William Szekspir, faktów mało istotnych dla jego twórczości znajdzie się tu także kilka :) – Szekspir miał siódemkę rodzeństwa – w ciągu swego życia, Szekspir napisał 37 sztuk i 154 sonety, to daje średnią 1,5 sztuki na rok od chwili kiedy po raz pierwszy zaczął pisać w 1589 roku do 1613 roku kiedy powstała ostatnia – Szekspir był także aktorem, występował między innymi przed królową Elżbietą 1, fakty wskazują nawet na to, że aktorstwo było jego podstawowym zawodem – dość często pojawiają się sugestie, że Szekspir tak naprawdę…

Read More
Przeczytane 2013 

Pewien Pan w zimnym ogrodzie

  Trochę mnie dziś trema ogarnia, bo czytających więcej, ale pora na kolejną notkę :) Pierwszy tom Pana Lodowego Ogrodu, wielki hit rodzimej fantasy miałem już okazję przeczytać,  jednak w związku z tym, że Grzędowicz w końcu skończył serię, postanowiłem sobie odświeżyć wszystkie części po kolei. Aby było mi łatwiej wszedłem w posiadanie audiobooka i połączyłem czytanie ze słuchaniem. Kiedy miałem czas to czytałem, kiedy z wolnymi chwilami było kiepsko sięgałem po słuchawki i „czytałem” uszami podczas obierania ziemniaków czy przygotowywania sałatki. Podejrzewam że ogromna rzesza fanów fantastyki ma książkę…

Read More